Wpływ Rafała Wolskiego na grę Wisły Płock jest zauważalny gołym okiem. Wychowanek Legii Warszawy odbudował się w szeregach „Nafciarzy”, przypominając kibicom, dlaczego wiązano z nim niegdyś w kraju spore nadzieje.
Na przestrzeni bieżącej kampanii były piłkarz włoskiej Fiorentiny w 20 występach brał udział w zdobyciu 12 bramek (sześć goli i tyle samo asyst). Liczby te mogłyby być lepsze, gdyby nie zawieszenie za faul na Eriku Janžy.
W Płocku odczuwano jednak sporą niepewność w sprawie 30-latka. Jego kontrakt wygasał już w czerwcu 2023 roku, a w głowie siedmiokrotnego reprezentanta Polski narodziła się ponoć chęć spróbowania swych sił w lepszej drużynie.
Kilka dni temu Weszło.com informowało, że płocki zarząd przedłuży umowę rozgrywającego na podstawie zapisu, który wcześniej w niej zawarto. Ten pozwalał klubowi na prolongatę współpracy o kolejne dwanaście miesięcy w przypadku rozegrania przez Wolskiego określonej liczby spotkań.
Jak się jednak okazuje, Wisła nie skorzystała z zapisu. Zespół z województwa mazowieckiego podpisał z 30-latkiem kontrakt na zupełnie nowych warunkach.
Rafał Wolski złożył zatem podpis wiążący obydwie strony do 30 czerwca 2025 roku.
- Cieszę się, że zostaję w Wiśle Płock. Jestem wdzięczny klubowi i kibicom za kredyt zaufania, jakim zostałem przez nich obdarzony. Dlatego od początku mojej przygody w Płocku, staram się dawać z siebie wszystko, bo czuję duże wsparcie. Jestem ofensywnym piłkarzem, który lubi atakować i kreować grę. Tutaj mogę to robić. Chcę być dalej ważną częścią układanki sztabu szkoleniowego. Powstaje tu piękny stadion i dołożę wszelkich starań, aby swoją grą pomóc go w najbliższych miesiącach wypełnić - powiedział po podpisaniu nowego kontraktu trzykrotny mistrz Polski.
💥 No to na dobry początek tygodnia: @RafalWolski92 z nowym kontraktem! ✅ ⤵
— Wisła Płock (@WislaPlockSA) March 6, 2023
➡ https://t.co/zytLPWxLE4 pic.twitter.com/MypaGxiKuV
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
