Belgijski szkoleniowiec, dysponujący brytyjskim paszportem, poszukiwał w ubiegłych latach właściwej dla siebie drogi do otrzymania prawdziwej szansy na samodzielne poprowadzenie seniorskiego zespołu.
To zadanie nie należało do łatwych, ponieważ nie posiadał jednocześnie odpowiednich papierów do pracy na poszczególnych poziomach. Sukcesywnie zaliczył jednak kolejne testy. Dzięki temu dostąpił w ostatnich latach zaszczytu bycia asystentem w Stade de Reims i Standardzie Liège.
W tym pierwszym klubie otrzymał niespodziewaną szansę zastąpienia zwolnionego Óscara Garcíi po zaledwie dziesięciu kolejkach w ubiegłych rozgrywkach.
Przedstawiciele francuskiej drużyny wydawali się już wówczas pogodzeni z prawdopodobnym spadkiem. Dlatego nie mieli nic do stracenia w daniu szansy Willowi Stillowi przed powierzeniem zespołu w ręce nowego trenera.
31-latek zaczął dość niespodziewanie poprawiać rezultaty „Czerwono-Białych”. W związku z tym zrezygnowano z opcji zatrudnienia innego szkoleniowca i to w obliczu ponoszenia kosztów w wysokości 25 tysięcy euro za każdy mecz u sterów z Belgiem, który nie posiadał licencji UEFA Pro.
Ten ruch okazał się właściwy, ponieważ Stade de Reims dźwignęło się ze strefy spadkowej i zakończyło minione zmagania w środku stawki. W ten sposób młody trener zapracował na podpisanie nowego kontraktu ważnego do 30 czerwca 2025 roku po tym, jak wcześniej dostał się na kurs w celu uzyskania kategorii UEFA Pro.
Still dawał jednocześnie do zrozumienia, że nie zamierza zbyt długo zakotwiczyć we francuskim zespole, ponieważ marzy mu się podjęcie wyzwania na poziomie Premier League lub w Championship w strukturach drużyny celującej w awans do elity.
Wiele na to wskazuje, że Belg spełni wkrótce swoje pragnienie, ponieważ oznajmił władzom ekipy z Ligue 1, że po zakończeniu trwających rozgrywek rozwiąże obowiązującą umowę.
Te uznały jednak, że w zaistniałych okolicznościach nie muszą już kontynuować współpracy z 31-latkiem i wydały komunikat o natychmiastowym zakończeniu współpracy pomiędzy stronami w obliczu zapewnionego pewnego utrzymania Stade de Reims w najwyższej klasie.
„Po spotkaniu, które odbyło się rano pomiędzy prezydentem Jean-Pierrem Caillotem, dyrektorem generalnym Mathieu Lacourem i głównym trenerem Willem Stillem, wspólnie uzgodniono, że obie strony nie będą kontynuować sportowej przygody w przyszłym sezonie.
W świetle tej decyzji oraz aby umożliwić Stade de Reims bezpieczne patrzenie w kolejny rok finansowy, zdecydowano również, że Will Still i jego asystent Nicolas Still dziś ustąpią ze swoich funkcji” - czytamy w wydanym komunikacie.
- Dziękuję Stade de Reims, prezydentowi Caillotowi i Mathieu Lacourowi za danie mi tej wyjątkowej szansy i wspieranie mnie podczas całej mojej podróży tutaj. Będę dozgonnie wdzięczny Stade de Reims, a także wszystkim osobom bezpośrednio lub pośrednio związanym z klubem. Chciałbym w szczególności podziękować wszystkim zawodnikom, z którymi miałem okazję współpracować, całemu personelowi technicznemu, wykonawczemu, analitycznemu, medycznemu, a także stewardom i przede wszystkim kibicom tego wspaniałego klubu. Nasza passa 19 meczów bez porażki w zeszłym sezonie, a także spektakularne mecze pozostaną dla mnie wyjątkowymi chwilami. Delaune i szampan zawsze będą miały szczególne miejsce w moim życiu, a ja pozostanę największym zwolennikiem „Czerwono-Białych” - powiedział szkoleniowiec, którego w ubiegłych tygodniach łączono z przejęciem sterów nad Sunderlandem, rywalizującym w Championship.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
