OFICJALNIE: Legenda andorskiej piłki oficjalnie uhonorowana na zakończenie kariery

Kariera Ildefonsa Limy oficjalnie dobiegła końca. W sobotę został on uhonorowany przez FC Andorrę.

43-latek ostatnie zawodowe piłkarskie występy zaliczył podczas wrześniowych spotkań eliminacji do Mistrzostw Europy przeciwko Białorusi (0:0) i Szwajcarii (0:3). To drugie było jego 137. meczem w narodowych barwach. Piłkarz ten zasłynął na całym świecie swoją długowiecznością, jeśli chodzi o starcia reprezentacyjne.

Wystarczy powiedzieć, że Andorczyk jako jedyny piłkarz w historii występował w kadrze swojego kraju przez ponad 25 lat, nie licząc zawodników, którzy długo po zakończeniu karier zaliczali jeszcze spotkania pożegnalne. Poza tym jest on drugim graczem w dziejach, reprezentującym barwy narodowe w czterech różnych dekadach. Należy powiedzieć, że swój debiut zaliczył w 1997 roku w wieku 17 lat.

Poza tym Lima został jedynym zawodnikiem, który wystąpił w siedmiu edycjach Mistrzostw Europy, oczywiście biorąc pod uwagę eliminacje, oraz najstarszym piłkarzem w historii tego turnieju (43 lata i 276 dni). Zaliczył on także najdłuższą przerwę między pierwszym a ostatnim meczem w dziejach czempionatu Starego Kontynentu. Dodatkowo środkowy obrońca okazuje się być jednym z 13 zawodników, którzy wystąpili w sześciu edycjach Mistrzostw Świata, również w tym przypadku licząc kwalifikacje.

W swojej przygodzie z piłką klubową 43-latek poza klubami ze swojego kraju grał między innymi w: Rayo Vallecano, Las Palmas czy Triestinie Calcio. W swoim dorobku posiada on siedem mistrzostw, dwa Puchary i tyle samo Superpucharów Andory.

W sezonie 2022/2023 występował on w rezerwach FC Andorry, w którym to klubie zaczynał swoją przygodę z futbolem jeszcze w ubiegłym wieku. W miniony weekend Lima został oficjalnie pożegnany przez zespół występujący obecnie w Segunda Division.