OFICJALNIE: John Stones na dłużej w Manchesterze City

Manchester City poinformował na swojej stronie internetowej, że John Stones przedłużył do 30 czerwca 2026 roku kontrakt z klubem.

John Stones trafił do Manchesteru City w sierpniu 2016 roku z Evertonu za 47,5 milionów funtów. Przychodził do klubu jako jeden z największych talentów na pozycji środkowego obrońcy w Anglii, jak i na całym świecie. Wydawało się, że idealnie odnajdzie się w nowym miejscu, szczególnie że na stanowisku menedżera pierwszego zespołu zatrudniono Pepa Guardiolę, który chciał, aby jego stoperzy potrafili dobrze operować piłką.

Anglik jednak obniżył loty mniej więcej w lutym 2019 roku. Wtedy to stopniowo zaczął wypadać z łask hiszpańskiego szkoleniowca. Do tego równie kiepsko szło mu w reprezentacji Anglii, gdzie rozczarował podczas rozgrywek Ligi Narodów.

27-latek jakiś czas później udzielił wywiadu „The Telegraph”, w którym stwierdził, że tamten okres był dla niego szczególnie trudny z powodu kontuzji, braku stabilnej formy i pewności siebie oraz problemów osobistych. Dopiero po uporządkowaniu swojego życia prywatnego wrócił na właściwe tory.

Efekty tego szczególnie mogliśmy zaobserwować w poprzednim sezonie. Wydawało się, że po przyjściu Rúbena Diasa, Stones nie rozegra wielu spotkań w podstawowym składzie. Stało się jednak zupełnie inaczej. Obaj panowie w ubiegłej kampanii stworzyli znakomity duet, który pomógł Manchesterowi City w wygraniu Premier League i awansie do finału Ligi Mistrzów. Anglik łącznie uzbierał 35 występów.

Dobra forma poskutkowała tym, że zarząd z Etihad Stadium postanowił mu zaoferować nowy kontrakt. Do tego poprzedni obowiązywał do końca czerwca 2022 roku, dlatego obie strony chciały szybko go przedłużyć. Ostatecznie tak się stało. Umowa została podpisana do końca czerwca 2026 roku, a na jej mocy piłkarz ma zarabiać 250 000 funtów tygodniowo.

- Uwielbiam być częścią tej drużyny. Jest tu tak wielu wysokiej jakości zawodników i wiem, że możemy dalej zdobywać trofea, co jest moim głównym celem. Praca z tym menedżerem to marzenie – on nauczył mnie tak wiele i czuję, że każdego dnia robię dalsze postępy. Sukces, jaki osiągnęliśmy w ciągu ostatnich czterech lat, to niesamowity wynik. Spełniły się moje marzenia i chcę po prostu nadal wygrywać. To jest dla mnie najlepsze miejsce do gry w piłkę - powiedział klubowej stacji.