Nominalny środkowy napastnik zdecydował się na dość oryginalne prowadzenie kariery, ponieważ po rozpoczęciu seniorskiej przygody z futbolem w rodzimej Brazylii nie skusił się na szybką przeprowadzkę do Europy. Zamiast tego przystał na propozycję występów w Japonii i dopiero z niej udał się w podróż na Stary Kontynent, gdzie z sukcesami bronił barw FC Porto oraz Zenitu Sankt Petersburg.
W międzyczasie 35-latek otrzymywał propozycję dołączenia do zdecydowanie mocniejszych ekip, ale na żadną z nich nie przystał, w przeciwieństwie do tej nadesłanej ze strony chińskiego Shanghai SIPG (obecnie Shanghai Port). Hulk nie ukrywał, że do jej zaakceptowania skusiły go ogromne zarobki, na które nie mógł liczyć nawet ze strony topowych europejskich klubów.
Ofensywny zawodnik spędził najlepsze lata swojej kariery w azjatyckim zespole i po jego opuszczeniu nie dostał żadnej satysfakcjonującej go oferty ze Starego Kontynentu, dlatego zdecydował się wrócić do rodzimego kraju, gdzie podpisał kontrakt z Atlético Mineiro.
Środkowy napastnik nie może żałować wykonanego kroku, ponieważ już w pierwszym sezonie wywalczył mistrzostwo oraz Puchar Brazylii z „Galo” i sam zgarnął nagrodę dla najlepszego strzelca w obu tych rozgrywkach (19 bramek w Campeonato Brasileiro Série A i osiem bramek w pucharze).
W związku z tym władze drużyny rozpoczęły z nim rozmowy w sprawie przedłużenia współpracy, które zakończyły się osiągnięciem pełnego sukcesu w postaci zatrzymania Hulka w zespole do 31 grudnia 2024 roku.
Atlético Mineiro nie musiało się śpieszyć z finalizacją całej sprawy, ponieważ obecna umowa 35-latka obowiązywała do końca 2022 roku i zawierała opcję przedłużenia ze strony klubu o dodatkowe 12 miesięcy.
„Galo” postanowili jednak pokazać, jak bardzo cenią sobie napastnika, który mógł tym samym podpisać ostatnią profesjonalną umowę w karierze.
Hulk wystąpił do tej pory łącznie w 74 meczach brazylijskiego klubu, notując w nich 42 bramki oraz 13 asyst.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
