OFICJALNIE: Falcao odszedł z AS Monaco

Przez ostatnie tygodnie Kolumbijczyk żył na walizkach, a wynikało to z tego, że nie potrafił podjąć ostatecznej decyzji odnośnie swojej przyszłości. Przypomnijmy, że najpierw wypracował on z „Lwami” warunki współpracy, by po chwili rozpocząć rozmowy na temat przedłużenia umowy z AS Monaco. Koniec końców 33-latek postanowił nie łamać danego słowa i tym samym wyjechał nad Bosfor.

W Stambule przeprowadzono testy medyczne, a następnie najlepszy strzelec w historii „Czerwono-Białych” (83 gole w 140 meczach) podpisał kontrakt ważny do 30 czerwca 2022 roku. Na jego mocy będzie zarabiał pięć milionów euro rocznie.

Pomimo spekulacji odnośnie transferu gotówkowego za niewielką opłatą, oba kluby ostatecznie wypracowały konsensus, dzięki któremu mistrz Turcji nie zapłacił ani grosza.

Tym samym dla Galatasaray to już czwarte wzmocnienie dokonane w deadline day. Wcześniej nad Bosfor zawitali bowiem Florin Andone,  Taylan Antalyali (podpisał umowę do 30 czerwca 2023 roku) oraz Mario Lemina.

Dodajmy, że po sprzedaży Radamela Falcao pierwszym kapitanem AS Monaco został Kamil Glik.