OFICJALNIE: Bas Dost opuszcza Club Brugge. Powrót do Holandii wielce prawdopodobny

Club Brugge nie przedłużyło wygasającego kontraktu z Basem Dostem. Holenderski napastnik nie powinien pozostać zbyt długo na bezrobociu, bo nosi się z zamiarem nawiązania współpracy z FC Utrecht - uważa Jeroen Kapteijns.

33-letni napastnik spędził ostatnie półtora roku w belgijskim Club Brugge.

Poprzedni sezon Jupiler League zakończył z 14 trafieniami na koncie. Jest to bardzo dobry wynik, biorąc pod uwagę, że nie był pierwszym wyborem trenerów Philippe'a Clementa i Alfreda Schreudera.

Jego łączny bilans w zespole z Jan Breydel Stadium to 57 meczów, 24 bramki i trzy ostatnie podania.

W ciągu najbliższych kilku dni powinien on przejść testy medyczne przed zaliczeniem powrotu do Eredivisie. Bezgotówkowy transfer zostanie ogłoszony po zakończeniu czynności administracyjnych związanych z kontraktem piłkarza.

W walce o podpis doświadczonego zawodnika FC Utrecht uprzedziło ligowych rywali. Zainteresowane usługami piłkarza były FC Emmen i Feyenoord.

Dost miał też na stole wiele ofert z zagranicy, ale po przygodach w VfL Wolfsburg, Sportingu, Eintracht Frankfurt i Club Brugge, z powodów prywatnych, woli kontynuować karierę w ojczyźnie.

Przed przyjściem do belgijskiego zespołu były reprezentant Holandii występował w takich zespołach jak FC Emmen, SC Heerenveen, VfL Wolfsburg, Sporting czy Eintracht Frankfurt. W narodowych barwach rozegrał 18 spotkań.

FC Utrecht zakończyło miniony sezon na siódmym miejscu w tabeli Eredivisie.

Oprócz Basa Dosta, holenderski klub pozyskał już dziesięciu zawodników. Do drużyny dołączyli między innymi Nick Viergever, Mike van der Hoorn czy Ramon Hendriks.