Oficjalnie: Astori w Fiorentinie

Oficjalnie: Astori w Fiorentinie fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer
Źródło: ACF Fiorentina

Davide Astori jest już oficjalnie piłkarzem ACF Fiorentina.

Włoski obrońca przenosi się do Florencji na roczne wypożyczenie z obowiązkiem wykupu po sezonie. Klub nie ujawnia szczegółów transferu, ale włoskie media są zgodne - "Gigliati" zapłacą za defensora w sumie sześć milionów euro plus ewentualne bonusy.

Tym samym kończy się telenowela transferowa z reprezentantem Włoch w roli głównej. Po tym jak Cagliari spadło do Serie B, było pewne, że zawodnik opuści "Isolanich". Na jego wykupienie nie zdecydowała się Roma, w której to grał przez cały poprzedni sezon na wypożyczeniu, a Napoli, które również było nim zainteresowane, ostatecznie postawiło na Elseida Hysaja. W ostatnich dniach, "Gigliati" znacznie przyspieszyli negocjacje i doprowadzili je do szczęśliwego zakończenia.

Astori grał w Cagliari od 2008 roku. Przez sześć lat występów dla "Rossoblu" wystąpił w 174 spotkaniach, w których zdobył trzy bramki. W tym czasie zadebiutował też w kadrze Włoch, dla której wystąpił dziesięć razy.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Dwóch piłkarzy odchodzi z Bayernu Monachium [OFICJALNIE] Dwóch piłkarzy odchodzi z Bayernu Monachium [OFICJALNIE] Mocna wiadomość Bartosza Salamona do kibiców Lecha Poznań Mocna wiadomość Bartosza Salamona do kibiców Lecha Poznań Deportivo La Coruña świętuje, ale na spokojnie [OFICJALNIE] Deportivo La Coruña świętuje, ale na spokojnie [OFICJALNIE] Wymowna reakcja kibiców Lecha Poznań na porażkę Wymowna reakcja kibiców Lecha Poznań na porażkę Rafał Gikiewicz bez ogródek: Jest nam wstyd Rafał Gikiewicz bez ogródek: Jest nam wstyd „To nie przejdzie”. Niespodziewana reakcja kibiców Legii Warszawa po zwycięstwie z Lechem Poznań „To nie przejdzie”. Niespodziewana reakcja kibiców Legii Warszawa po zwycięstwie z Lechem Poznań Mecz Lech Poznań - Legia Warszawa przerwany! [AKTUALIZACJA] Mecz Lech Poznań - Legia Warszawa przerwany! [AKTUALIZACJA]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy