OFICJALNIE: Adil Rami zostaje w Troyes

Władze Troyes rozwiały wszelkie wątpliwości i ogłosiły przedłużenie współpracy z 36-letnim Adilem Ramim. Doświadczony defensor był ostatnio łączony ze spadkowiczem Ligue 1 - AS Saint-Étienne.

Działacze ekipy z Szampanii dogadali się z weteranem francuskiej piłki w sprawie rocznej umowy. Rami mimo kilku innych ofert pragnął pozostać dalej częścią kadry Bruno Irlesa.

Wychowanek Fréjus-Saint-Raphaël FC podczas minionej kampanii z powodu zaległości treningowych i drobnych urazów opuścił 18 spotkań - wystąpić zdołał w 17, ośmiokrotnie w roli kapitana.

Przeważnie będąc na boisku prezentował się przyzwoicie, a więc włodarze „LESTAC” zdecydowali się związać z nim na dłużej.

Adil Rami swego czasu był popularną postacią we francuskiej piłce. Dobre występy na boisku przeplatał różnymi skandalami, rozgrzewającymi światowe tabloidy.

36-latek, mający marokańskie korzenie, znany jest między innymi z burzliwego związku z Pamelą Anderson czy z hucznego imprezowania podczas zgrupowań reprezentacji Francji.

Warto jednak przede wszystkim skupić się na jego dokonaniach w sferze sportowej. Środkowy defensor sięgnął w 2018 roku wraz z kadrą „Trójkolorowych” po najważniejsze trofeum w piłce – mistrzostwo świata.

Na przestrzeni swojej dotychczasowej kariery klubowej bronił barw takich ekip, jak wspomniane wcześniej Lille, Valencia, AC Milan, Sevilla czy Olympique Marsylia.

Największe sukcesy święcił w macierzystym Lille, dla którego rozegrał łącznie 163 spotkania. Wraz z ekipą „Mastifów” zaliczył niezwykle udaną kampanię 2010/2011, kiedy to sięgnął po mistrzostwo i puchar kraju.