Pogoń Szczecin jeszcze do końca nie otrząsnęła się po dotkliwej porażce przeciwko Wiśle Kraków w finale Pucharu Polski, a już trzeba szykować się na następne spotkania. W obliczu wpadek bezpośrednich konkurentów w walce o podium, piłkarze Jensa Gustafssona mają szanse poprawić swoją pozycję. Warunek jest jeden - trzeba pokonać Puszczę Niepołomice.
Niewykluczone, że przy okazji tej rywalizacji swoją szansę otrzyma Luka Zahovič. Słoweniec był ostatnio jednym z bohaterów fotografii, która wywołała niemałe poruszenie wśród kibiców „Portoców” oraz... Lecha Poznań. Wszystko przez obecność Dino Hoticia.
Sam piłkarz poniekąd walczy o kontrakt na przyszły sezon. Niekoniecznie jednak będzie grał w Pogoni Szczecin.
Jego umowa z finalistą Pucharu Polski wygasa wprawdzie 30 czerwca 2025 roku, lecz atakujący nie może być pewny przyszłości. Już jakiś czas temu zresztą pojawiły się informacje, że Słoweniec raczej w drużynie Jensa Gustafssona nie pozostanie.
Gdzie zatem trafi? Na ten moment nie ma w tej kwestii jednoznacznych informacji, natomiast w zimowym oknie chęć pozyskania go deklarowało Zagłębie Lubin. Ostatecznie jednak temat upadł.
Nie jest tajemnicą, że 28-latek nie wydaje się zachwycony swoją sytuacją w zespole. Zahovič chciałby pojechać na EURO 2024, a jak na razie nie łapie cennych minut i wątpliwe, by selekcjoner widział go w swoich planach.
Atakujący rozegrał w tym sezonie łącznie 24 spotkania, w których strzelił jednego gola oraz dorzucił do tego trzy asysty.