Ilyes Bennane uchodzi za jednego z najbardziej utalentowanych zawodników młodego pokolenia w Belgii. Dotychczas występował w juniorskich drużynach KRC Genk, jednak miesiąc temu klub zakomunikował oficjalnie, że 13-latek został wydalony z akademii.
- Nasze poglądy były bardzo rozbieżne. Jest niewielu młodych zawodników, którym poświęciliśmy więcej czasu niż Ilyesowi, ale nikt nie jest większy od klubu. Nie mówię, że jest złym chłopcem - w rzeczywistości jest zupełnie inaczej - ale wydarzyły się pewne rzeczy, które nie były zgodne z tym, kim chcemy być i co chcemy reprezentować. Dlatego musieliśmy dokonać wyboru - tłumaczył wówczas dyrektor techniczny Dimitri De Condé.
W uzasadnieniu zakończenia współpracy upatrywano między innymi przyjęcie przez młodego gracza zaproszenia na udział w zgrupowaniu młodzieżowej kadry Maroka. Pojawiły się także spekulacje, iż ojciec nastolatka nie chciał, aby jego syn rywalizował dłużej z dwa lata starszymi kolegami ze względu na widoczne różnice pod kątem fizycznym.
Wydaje się jednak, że prawdziwą przyczyną rozstania były wygórowane oczekiwania postawione klubowi przez jego rodzinę.
Bliscy niezwykle utalentowanego 13-latka rozpoczęli zatem poszukiwania nowego zespołu. Priorytetem było pozostanie w Belgii, gdzie zainteresowanie wykazały Club Brugge oraz Anderlecht.
Ten pierwszy szybko wycofał się z walki o podpis Bennane'a, ponieważ jego rodzina postawiła nierealistyczne żądania. Na polu bitwy pozostał więc już tylko Anderlecht i to tam, według najnowszych doniesień belgijskich mediów, młody zawodnik będzie rozwijał swoje umiejętności od nowego sezonu.
W wieku dokładnie 13 lat i miesiąca Benane stał się najmłodszym zawodnikiem, który kiedykolwiek reprezentował Belgię na międzynarodowym poziomie. 18 lutego bieżącego roku wystąpił w spotkaniu przeciwko kadrze Anglii U-15, bijąc rekord ustanowiony wcześniej przez Romelu Lukaku o prawie 20 miesięcy.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
