Lucas Biglia może zostać w Serie A

Mimo że umowa Lucasa Biglii wkrótce wygasa, a AC Milan nie kwapi się do jej przedłużenia, Argentyńczyk w przyszłym sezonie może nadal biegać po boiskach Serie A. Taką możliwość daje mu Torino.

Po przejęciu sterów na ławce trenerskiej przez Marco Giampaolo, klubowa dyrekcja stara się spełniać wszelkie zachcianki nowego szkoleniowca. 53-latek chciałby nadać drużynie charakteru, a to miałoby zostać osiągnięte poprzez zakontraktowanie doświadczonego defensywnego pomocnika.

Tym sposobem na radary „Granaty” trafił zawodnik „Rossonerich”, którego umowa wygasa już 31 sierpnia. Nie dziwi więc fakt, że 58-krotny reprezentant Argentyny na brak propozycji nie może narzekać. Starania o niego rozpoczęły przede wszystkim rodzime ekipy, ale na stole ma on także oferty z Europy.

Najpierw do przyjazdu na Estadio Benito Villamarín Lucasa Biglię starał się nakłonić Manuel Pellegrini, trener Realu Betis. Teraz tego samego próbuje wspomniany Giampaolo. W efekcie nie można wykluczyć, że 34-latek ostatecznie zostanie w Serie A. w której do tej pory rozegrał 167 spotkań (15 goli i 10 asyst).

Jednocześnie Alfredo Pedullà, bo to on jest przekaźnikiem powyższych informacji, przypomina o zainteresowaniu Torino osobami Mattii Valotiego ze SPAL oraz Karola Linettego z Sampdorii. Nawet w przypadku angażu Biglii, obaj mogą dołączyć do Torino.