Konflikt Francesco Acerbiego z kibicami Lazio. Doprowadzą do jego odejścia?

Francesco Acerbi trafił do Rzymu w sierpniu 2018 roku, przenosząc się z Sassuolo. Błyskawicznie stał się kluczowym punktem defensywy. Łącznie wystąpił już w 161 spotkaniach, w których strzelił dziewięć bramek. Wysokie notowania w Lazio przyczyniły się także do regularnej gry w reprezentacji Włoch. Szkoleniowiec Maurizio Sarri bardzo ceni sobie doświadczonego 33-latka, któremu jednak nie zawsze było po drodze z kibicami.

Do pierwszych zatargów doszło pod koniec 2020 roku, w trakcie trudnej sytuacji pandemicznej, która negatywnie wpłynęła na finanse klubów piłkarskich. Publicznie skomentował wtedy sprawę swojego wygasającego kontaktu, co nie spodobało się sympatykom. Nie wpłynęło to jednak na ich zachowanie względem Acerbiego.

Geneza konfliktu przypada na niedawny mecz Lazio z Sassuolo, który dla Włocha nie był zbytnio udany. Popełnił błąd przy drugiej straconej bramce, co na konferencji wytknął mu Sarri. Fala krytyki ze strony kibiców zalała także jego media społecznościowe.

W odwecie Acerbi kilka dni później wykonał wymowny gest po strzeleniu bramki w ligowym spotkaniu z Genoą. Skierował się w stronę trybun i przyłożył palec do ust, uciszając tym samym fanów. Doprowadziło to do ogromnego zamieszania, a sam zawodnik później opublikował krótki film na Instagramie z przeprosinami.

Kibice nie uznali słów Włocha za szczere i nie wzięli sobie ich do serca. Acerbi był jednym z bohaterów kolejnego meczu Serie A. Po raz drugi z rzędu trafił do siatki i przyczynił się do zwycięstwa Lazio z Venezią. Nie wpłynęło to jednak na postrzeganie go przez fanów. W trakcie spotkania został kilkukrotnie wygwizdany, a po jego zakończeniu wystosowano krótkie oświadczenie, zawierające wymowny komunikat. „Jesteś człowiekiem bez honoru. Wynoś się z Rzymu, natychmiast” – tak brzmiała jego treść.

Władze Lazio stoją teraz przed poważnym problemem. Acerbi jest kluczową postacią dla drużyny i prawdziwą podporą defensywy. Ponadto, niedawno podpisał nowy kontrakt, który obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku. Naciski kibiców mogą jednak spowodować, że Włoch będzie musiał pożegnać się z Rzymem.