Kolo o Yaya Touré: Czasem mu odbija i przesadza

Pomocnik Manchesteru City nie otrzymał nagrody dla najlepszego piłkarza Afryki minionego roku, którym został Pierre-Emerick Aubameyang z Borussii Dortmund. 32-latek, gdy dowiedział się o wynikach, był ponoć wściekły.

- Jeszcze z nim nie rozmawiałem, ale zdaję sobie sprawę, że pewnie na mnie też będzie zły. Muszę go chyba nauczyć, jak powinien się wypowiadać. Yaya to świetny zawodnik i w pełni zasłużył na tę nagrodę. Trzeba zrozumieć, że niektórzy piłkarze tacy jak on czy Éric Cantona są bardzo ambitni i mają mentalność wiecznych zwycięzców. Gdy tej wygranej nie ma, czasem mu odbija i przesadza - przyznał jego brat Kolo w wywiadzie dla "Guardiana".

- Mój brat jest co roku wśród najlepszych piłkarzy świata we wszystkich rankingach, często jako jedyny przedstawiciel Afryki, ale nagrody dla najlepszego gracza tego kontynentu nie dostał, a to jest trochę dziwne. W 2015 roku wygraliśmy też Puchar Narodów Afryki, dlatego spodziewano się, że to właśnie do niego trafi to prestiżowe wyróżnienie.

- Zdarza się, że mówi to, co niekoniecznie powinien i czego w sumie nie musi. Kiedy jesteś piłkarzem, musisz nauczyć się być mocno zrelaksowanym. Kiedy wygrywasz, jest super, a kiedy przegrywasz, jest ok. Takie jest życie.