„Kiedy mówię znajomym, że woleli mnie niż Lewandowskiego, nie wierzą”

„Kiedy mówię znajomym, że woleli mnie niż Lewandowskiego, nie wierzą” fot. Transfery.info
Dawid Kurowski
Dawid Kurowski
Źródło: Sport.pl

Mikel Arruabarrena wspomniał w rozmowie ze „Sport.pl” swój pobyt w Legii Warszawa.

Mikel Arruabarrena to napastnik, który przed laty trafił z zaplecza LaLiga do Legii Warszawa. Z Hiszpanem wiązano wówczas bardzo duże nadzieje, ale ostatecznie nie potrafił nawet raz w spotkaniu ligowym skierować piłki do siatki rywala.

Aktualnie były snajper Eibar jest w Polsce wspominany przede wszystkim ze względu na słowa, jakie były dyrektor sportowy Legii, Mirosław Trzeciak, skierował do prezesa Znicza Pruszków, Sylwiusza Mychy-Orlińskiego: „Możesz sprzedawać Lewandowskiego, mamy Arruabarrenę”. 34-latek przyznał w rozmowie z Sebastianem Staszewskim ze „Sport.pl” (CAŁOŚĆ TUTAJ), że zna te słowa i ludzie śmieją się z nich także w Hiszpanii.

- Kiedy mówię moim znajomym, że Legia wolała mnie od Lewandowskiego, nie wierzą. Pukają się w czoło. "Mikel, nie pij więcej tego wina". A gdy dowiadują się, że to jednak prawda, śmieją się przez godzinę. Hiszpańskie gazety kilkukrotnie wałkowały ten temat. "Marca" zrobiła nawet reportaż. Dlatego mam do tego duży dystans – przyznał zawodnik AEL-u Limassol.

- 10 lat później łatwo śmiać się z Trzeciaka, ale kto wtedy mógł przypuszczać, że Robert zostanie wielkim piłkarzem? Kto przewidział, że będzie królem strzelców Ekstraklasy, że zrobi karierę w Borussii Dortmund i Bayernie Monachium? Trzeciak nie był jasnowidzem.

Arrubarrena twierdzi, że przychodząc do Warszawy całkiem inaczej wyobrażał sobie swoją przyszłość. Hiszpan nie traktował Legii jako odskoczni lub przystanku w drodze do większego zespołu. Wychowanek Athleticu zamierzał ustabilizować swoją pozycję i pograć w Polsce przez kilka sezonów, ale odejść musiał już po pół roku.

- Wiązałem z Warszawą duże nadzieje. Wcześniej mieszkałem w Hiszpanii, nigdy nie miałem okazji grać w innym kraju. Pomyślałem więc, że u was zbiorę nowe doświadczenia. Poza tym Legia to duża marka. Sądziłem, że w Polsce zostanę co najmniej kilka lat.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Roberto De Zerbi klarownie na temat przyszłości Roberto De Zerbi klarownie na temat przyszłości Pasjonujący finał walki o utrzymanie w Ligue 1. O udziale w barażach zdecydowała... jedna bramka [OFICJALNIE] Pasjonujący finał walki o utrzymanie w Ligue 1. O udziale w barażach zdecydowała... jedna bramka [OFICJALNIE] „Po obejrzeniu tej powtórki stwierdził, że nie ma faulu”. Ogromna kontrowersja w derbach Trójmiasta „Po obejrzeniu tej powtórki stwierdził, że nie ma faulu”. Ogromna kontrowersja w derbach Trójmiasta Cztery drużyny zagrożone spadkiem z Ekstraklasy. W ostatniej kolejce może dojść do... kuriozalnej sytuacji Cztery drużyny zagrożone spadkiem z Ekstraklasy. W ostatniej kolejce może dojść do... kuriozalnej sytuacji „Sprawę kieruję na policję”. Michał Probierz reaguje na próbę podszycia się pod niego „Sprawę kieruję na policję”. Michał Probierz reaguje na próbę podszycia się pod niego Pep Guardiola: Rzeczywistość jest taka, że jestem bliżej odejścia z Manchesteru City Pep Guardiola: Rzeczywistość jest taka, że jestem bliżej odejścia z Manchesteru City Niespodziewane gratulacje od dziennikarza dla Mariusza Rumaka. Trenerowi Lecha Poznań praktycznie odjęło mowę [WIDEO] Niespodziewane gratulacje od dziennikarza dla Mariusza Rumaka. Trenerowi Lecha Poznań praktycznie odjęło mowę [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy