Kamil Kosowski: Od pewnego czasu wydaje mi się, że to koniec Rakowa

Kamil Kosowski gościł w programie „Moc Futbolu”. Jednym z omawianych tematów był tytuł mistrzowski dla Rakowa Częstochowa. W ocenie ex-reprezentanta Polski nie wszystko zagrało tak, jak powinno.

W końcówce sezonu „Medaliki” przegrały finał Pucharu Polski. Uległy też 0:1 Koronie Kielce. Mimo to, wobec porażki Legii Warszawa z Pogonią Szczecin, mogły cieszyć się z tytułu mistrzowskiego.

Negatywnie postawę podopiecznych Marka Papszuna ocenia Kamil Kosowski.

– Absolutnie wielki sukces i duże gratulacje dla pana Świerczewskiego i wszystkich, którzy w tym projekcie brali udział, dla Marka Papszuna, ale od pewnego czasu mi się wydaje, że to jest koniec. Coś tam się wyczerpało. (…) Wydaje mi się, że drużyna przestała się rozwijać – powiedział w programie „Moc Futbolu”.

Latem dojdzie do zmiany na ławce trenerskiej. Papszuna zastąpi Dawid Szwarga, dotychczasowy asystent. To, jak zauważa były zawodnik Southampton, prowadzi do wielu znaków zapytania.

– Nie wiemy, jak sobie poradzi nowy trener, kogo dostanie do gry, bo też właściciel zapowiedział, że nie będzie wydatków – stwierdził.

Wiele wskazuje na to, że zespół wkrótce zasili Maxime Dominguez, który obecnie broni barw Miedzy Legnica. Z klubu odejdzie za to Tomáš Petrášek.

[Wypowiedź od 05:37]