FC Barcelona musiała się sporo nagimnastykować, żeby sprowadzić latem dwóch Portugalczyków - João Félixa i João Cancelo.
Pierwszy z nich otwarcie wyrażał swoją niechęć do kontynuowania kariery w Atlético Madryt. Ostatnie półrocze spędził na wypożyczeniu w Chelsea, a minionego lata na tej samej zasadzie trafił do centrum Katalonii.
24-latek w bieżącej kampanii uzbierał 24 występy, siedem bramek i pięć asyst. Kibice, mimo udanych momentów, zarzucają mu brak stabilnej formy.
Cancelo również nie był zadowolony z kierunku, w którym podąża jego kariera. Podobnie jak młodszy rodak ostatnie półrocze minionego sezonu spędził na wypożyczeniu. Bayern Monachium nie zdecydował się jednak na wykupienie 29-latka.
Tym razem ma być inaczej. FC Barcelona zamierza zagwarantować sobie usługi wspomnianej dwójki na stałe.
- Barcelona planuje podpisać na stałe kontrakt z Cancelo i Félixem. Planują kontynuować współpracę także po lecie. Obydwaj dobrze się sprawują. Félix? Jak dotąd spisywał się naprawdę nieźle - oznajmił w rozmowie z „Recordem” Jorge Mendes, który dba o interesy Portugalczyków.
Sfinalizowanie transferów nie będzie jednak łatwe.
Atlético Madryt wycenia João Félixa na około 80 milionów euro. Manchester City natomiast chce zarobić 25 milionów na sprzedaży Cancelo. Oczywiście, FC Barcelona planuje znacznie obniżyć te kwoty - w przypadku ofensywnego pomocnik przynajmniej o połowę.
Łączona operacja będzie bardzo trudna do finalizacji.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
