Jednokrotny reprezentant Brazylii chce do Europy

Debiut w reprezentacji „Canarinhos”, w dodatku udany, bo mecz zakończył się zwycięstwem nad Anglikami w stosunku 1:0, coś znaczy. Pozytywny występ na tle jednej z najlepszym reprezentacji na świecie nie przeszedł bez echa.

Jak podaje Fabrizio Romano, pierwsi chętni na usługi środkowego obrońcy się już pojawili, a niewykluczone, że piłkarz niebawem wróci do Europy.

28-latek trafił na radary włoskiej Atalanty, saudyjskich oraz katarskich ekip, a także… angielskich Wolverhampton Wanderers i Newcastle United.

Sam Fabrício Bruno marzy o przeprowadzce na Stary Kontynent. Samo Flamengo również jest otwarte na rozstanie.

Brazylijczycy za piłkarza 152 występami w Série A oczekują 12-15 milionów euro i oczywiście mówimy o kwocie będącej w zasięgu każdego z zainteresowanych podmiotów.

Defensor mierzący 192 centymetry ma umowę ważną aż do końca 2028 roku, wobec tego wszystko zależy od jego pracodawcy.

Wydaje się, że destynacją zawodnika może być Premier League, wszak to na Wyspach Brytyjskich przywitał się on z poziomem reprezentacyjnym oraz pozostawił po sobie pozytywne wrażenie.

🇧🇷 Brazil centre back Fabricio Bruno, open to move to Europe in the summer.

Bruno signed new deal at Flamengo after good proposal but could be on the move in case of bids around €12/15m.

Wolves, Atalanta, #NFFC and clubs from Qatar/Saudi approached him last year. pic.twitter.com/kK6Z6574G9

— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) March 26, 2024