Inter Mediolan wciąż obawia się odejścia Milana Škriniara. Czterech kandydatów na miejsce defensora

„Nerazzurri” byli nie tak dawno w pełni przygotowanie na odejście reprezentanta Słowacji i planowali sprowadzi na jego miejsce Bremera z Torino. Na ostatniej prostej aktualny wicemistrz Włoch został jednak ubiegnięty przez Juventus.

W efekcie przeprowadzka 27-letniego zawodnika z Mediolanu do Paryża stanęła pod olbrzymim znakiem zapytania. Z czasem w mediach zaczęło pojawiać się nawet więcej doniesień świadczących o bardziej możliwym podpisaniu przez niego nowego kontraktu niż opuszczeniu klubu.

Taki trend jest na razie dominujący w informacjach, ale mimo to Paris Saint-Germain nie składa broni i w dalszym ciągu myśli poważnie o pozyskaniu Milana Škriniara.

Inter jest nastawiony na kontynuowanie współpracy z czołowym defensorem, ale jednocześnie nie może sobie pozwolić na bezczynnego przeczekania całego miesiąca. Dlatego władze klubu wytypowały czterech kandydatów do zajęcia ewentualnego miejsca Słowaka.

Na liście piłkarzy sporządzonej przez przedstawicieli włoskiego zespołu znaleźli się Jean-Clair Todibo z OGC Nice, Merih Demiral z Atalanty, Nikola Milenković z Fiorentiny oraz Manuel Akanji z Borussii Dortmund.

„Nerazzurri” nawiązali ostatnio kontakt z tym pierwszym i otrzymali wiadomość, że jest do wyciągnięcia z francuskiej drużyny za 25 milionów euro.

22-letni gracz ma za sobą na razie udany okres spędzony w ekipie z Lazurowego Wybrzeża, dla której rozegrał łącznie 58 spotkań z dwoma zaliczonymi trafieniami.

Jeżeli chodzi o pozostałych kandydatów, to Milenković i Akanji są od pewnego czasu łączeni z opuszczeniem swoich obecnych klubów na rzecz Interu Mediolan. Natomiast Demiral został niedawno wykupiony przez Atalantę z Juventusu za 20 milionów euro.