Francuz podczas sezonu 2022/2023 popełniał kuriozalne błędy, a dodatkowo trapiły go kontuzje. Kiedy zatem do Tottenhamu Hotspur przybył nowy menedżer, zapadła decyzja o odsunięciu zawodnika od składu.
Hugo Lloris brał zatem udział w treningach, lecz nie oglądaliśmy go choćby wśród rezerwowych.
W październiku doświadczony bramkarz wrócił do zdrowia po urazie uda, przy czym tak naprawdę nie grał od kwietnia, kiedy to właśnie nabawił się kontuzji.
Od kilku miesięcy spekulowało się, dokąd trafi były już kapitan „Kogutów”. Teraz wszystko jest jasne.
37-latek doszedł do porozumienia z Los Angeles FC i podpisał nawet kontrakt dotyczący transferu definitywnego.
Fabrizio Romano poinformował, że umowa wstępnie będzie mieć datę końcową 31 grudnia 2025 roku, lecz znajdzie się w niej wiele zapisów o możliwości kontynuowania współpracy.
Aktualnie gracz czeka na wizę, aby wyruszyć do Stanów Zjednoczonych.
Lloris z londyńskim klubem związany był od jedenastu i pół roku. Do zakończeniu mundialu pełnił również rolę podstawowego golkipera reprezentacji Francji.
Przez ten cały czas udało mu się zgromadzić w barwach Tottenhamu 444 występy, w których zachował 151 czystych kont.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
