Francuz wygrywał ligowe tytuły w Anglii, Hiszpanii i Francji, często grając u boku takich postaci jak Lionel Messi, Ronaldinho czy Zinedine Zidane. Zdaniem legendarnego napastnika, to klubowy kolega z Arsenalu był jednak zawodnikiem o najwyższym umiejętnościach spośród tego grona.
- Ze względu na jego długowieczność i fakt, że przez siedem lat codziennie widywałem go na treningach: Dennis Bergkamp. Dlaczego? Bo zawsze robił to, czego wymagał od niego mecz. Mam przez to na myśli, że strzelał bramki, które odgrywały kluczową rolę w naszych wynikach.
- Podziwiałem w nim wolę szanowania gry. Mógł oczywiście zdobywać gole, ale potrafił też podać, wybrać na to dobry moment. Z tego względu mam wobec niego gigantyczny respekt.
- Ważny był też sposób, w jaki trenował, bo nie było to normalne. Nie chciał tracić piłki, pragnął wygrać każdy pojedynek biegowy, pierwszy dotknąć manekina na treningu.
- Muszę powiedzieć też o maniakach takich jak Leo. Myślę, że kiedy kibice widzą co robi, nie rozumieją tego. On, Zizou, wykonują rzeczy niemożliwe dla normalnego człowieka.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
