Górnik Zabrze musi szukać dalej. Obserwowany napastnik przejdzie testy medyczne przed transferem

Górnik Zabrze, który był zainteresowany pozyskaniem André Luisa, będzie musiał obejść się smakiem. Napastnik zasili bowiem Shanghai Shenhua - informuje rtp.pl.

Jan Urban po ostatnim meczu Górnika Zabrze w 2023 roku przeciwko Warcie Poznań (3-0) zapowiadał, że potrzebuje nowego napastnika.

Szkoleniowiec zdawał sobie bowiem sprawę, że skuteczność obecnego zestawu atakujących szwankuje i przydadzą się odpowiednie posiłki. Do tej pory z klubem łączono André Luisa.

Brazylijczyk wydawał się idealnym rozwiązaniem dla wielokrotnego mistrza Polski. Po dobrym okresie w barwach Moreirense trzeba było jednak liczyć się z dużym zamieszaniem wokół jego osoby.

Chęć pozyskania go deklarowały bowiem zamożniejsze od Górnika Zabrze klubu.

Ostatnie doniesienia rtp.pl sugerują, że André Luis nie trafi do Ekstraklasy. Wspomniane źródło twierdzi bowiem, że przed 29-latkiem testy medyczne przed przeprowadzką do Shanghai Shenhua.

Jeśli wszystko pójdzie po jego myśli, transakcja lada dzień dojdzie do skutku.

Nowy pracodawca napastnika to piąta siła chińskiej ekstraklasy.

André Luis pierwsze kroki stawiał w Botafogo, skąd trafił do brazylijskiej Boavisty. Później był związany jeszcze z Rio Verde, Figueirense FC, Ypiranga-RS oraz portugalskim Chaves.

Od października 2020 roku przywdziewał trykot Moreirense. W obecnym sezonie rozegrał łącznie 17 spotkan, a w nich miał siedem goli oraz dwie asysty.