„Fryzjer nadal żywy”, „Coś obrzydliwego”. Rzut karny dla Legii Warszawa wzbudził spore poruszenie [WIDEO]

Stal Mielec podejmuje w niedzielę Legię Warszawa w ramach 30. kolejki Ekstraklasy. Tuż przed pierwszym gwizdkiem stołeczny klub poinformował o zmianie w pierwotnie przedstawionym podstawowym składzie na tę potyczkę. Radovana Pankova, który prawdopodobnie źle się poczuł, zastąpił Artur Jędrzejczyk.

Środkowy obrońca znajdował się w szesnastce mielczan w akcji, która zakończyła się rzutem karnym dla Legii. Sędzia Damian Sylwestrzak po analizie VAR uznał, że faulowany w szesnastce gości był Paweł Wszołek. Spore poruszenie wśród kibiców w mediach społecznościowych wywołało jednak wcześniejsze dotknięcie piłki właśnie przez Jędrzejczyka.

„No był faulowany tu nie na wątpliwości... pytanie brzmi jakim sposobem nie widział ręki Jędzy”;

„Ale jak już pokazujecie faul, to pokażcie co zrobił Jędrzejczyk, jeśli chcecie być obiektywni”;

„Fryzjer nadal żywy”;

„Szczerze to już jest coś obrzydliwego, chłop zagrywa ewidentnie ręką a Var pewnie zawołał tylko do przewinienia”;

„Fryzjer odc. 2”;

„Sędziowie gwiżdżą pod Legię? Niemożliwe” - to kilka komentarzy pod powtórką akcji wrzuconą na Twittera przez Canal+ Sport.

Piłkę na jedenastym metrze ustawił sobie Josué i zdobył swoją dziewiątą bramkę w tym sezonie Ekstraklasy.

Potem do remisu doprowadził Iłla Szkuryn.

Prowadzenie @LegiaWarszawa po golu Josue z rzutu karnego! 💥 Zdaniem sędziego faulowany w szesnastce gospodarzy był Paweł Wszołek 👊

📺 Mecz Stali z Legią trwa w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/3XKIbvLEd0

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) April 28, 2024