„Dziś to pewnik. W Polsce ustawia się mecze”

„Dziś to pewnik. W Polsce ustawia się mecze” fot. Shutterstock
Patryk Krenz
Patryk Krenz
Źródło: TVP Sport

Echa słynnej afery korupcyjnej w polskiej piłce, którą napędzał słynny „Fryzjer” jeszcze nie umilkły. Brudy tamtych zdarzeń ciągną się nadal po sądowych salach. Proceder ustawiania meczów mógł jednak nie zniknąć całkowicie z rodzimego futbolu - informuje TVP Sport.

Dziennikarz TVP Sport, Mateusz Miga, przeprowadził anonimową rozmowę z byłym pracownikiem dużej firmy bukmacherskiej, działającej na terenie kilku państw, w tym oczywiście Polski.

Mężczyzna przez lata przyglądania się rynkowi zakładów zauważył w nim kilka alarmujących, powtarzających się nader często, przypadków. Znajomi anonimowego rozmówcy zza granicy informują go, iż polski rynek stał się miejscem nielegalnych działań.

Gracze z całego świata potrafią postawić kilkadziesiąt tysięcy na dokładny wynik zmagań w trzeciej lidze, co powtarza się nagminnie.

- W poprzednim sezonie prawdziwa korba była na mecze GKS Przodkowo. Tam co chwilę coś się działo. Przed jednym z meczów było wiadomo, że padną minimum cztery bramki. Do przerwy 0:0. Dumny pisałem do kolegów, z którymi pracowałem i mówili mi od pewnego czasu, że coś się w Polsce dzieje: Widzicie, w Polsce nie ustawia się meczów. Po przerwie padło sześć goli... Wyłączyłem telefon na kilka godzin po tym meczu. Swego czasu w każdym meczu Chemika Police też „śmierdziało”. Mam tam podejrzenia wobec jednego z ich zawodników, bo wcześniej grał w innych klubach, które często były u nas na tapecie - powiedział rozmówca Mateusza Migi.

- W tym sezonie bardzo dużo zakładów jest na mecze Unii Tarnów. Zamieszanie było przed meczem z Wieczystą. Przed rozpoczęciem masowo obstawiano, że padnie sześć, siedem goli. Zacząłem to na szybko analizować. OK, Wieczysta ma mocny skład, ale w tym sezonie strasznie się męczą. Czy mimo wszystko mogli wygrać tak wysoko? Jasne, że mogli, ale liczba zakładów była zaskakująca.

Zdaniem byłego pracownika firmy bukmacherskiej, zastanawiający trend nasilił się w Polsce tuż po wybuchu pandemii. Wojna na Ukrainie ponoć go wyraźnie zdynamizowała.

- Zaraz po pandemii, a wojna na Ukrainie tylko to nasiliła. Warto też prześledzić, jacy piłkarze przyszli do Polski z ligi ukraińskiej… FK Sumy, Agrobiznes Wołoczyska czy FK Połtawa. Te kluby dobrze u bukmacherów znamy. W Serbii ustawiano na potęgę, nawet mecze w najwyższej lidze. W Słowenii też. Na te mecze czekało się cały tydzień z naładowanym kontami bukmacherskimi. Myślę, że w ciągu roku w Polsce musimy być bardzo czujni. Szczególnie pod koniec sezonu, gdy pojawi się grupa klubów, które nie grają już o nic i łatwo je zmanipulować.

Co ciekawe, zdaniem anonimowego informatora jedna z większych marek w polskiej piłce zamieszana była w podobny proceder w 2017 roku. Wówczas zauważono zastanawiające ruchy wśród azjatyckich bukmacherów, gdzie masowo zwiastowano strzeloną bramkę w ostatnich sekundach. Decydująca bramka wpadła, wzbogacając konta wielu graczy.

- Mam na myśli jedną dużą markę w Polsce i jeden mecz, co do którego jestem przekonany, że nie był do końca czysty. Wynika to z tego, co działo się w Azji i na giełdzie zakładów. Rok 2017, w 90. minucie było 1:1, a sędzia doliczył sześć czy siedem minut. Patrzę na Azję, a tam kursy na gola dla rzeczonego zespołu na poziomie 1,2-1,3. Czyli niemal pewniak. A powinny być dużo wyższe. No i oczywiście gol padł - oznajmił człowiek, posługujący się na czas rozmowy imieniem „Karol”.

CAŁY TEKST: https://sport.tvp.pl/64386058/korupcja-czy-w-polskiej-pilce-znow-ustawia-sie-mecze-rozmowa-z-pracownikiem-bukmachera

Więcej na temat: Polska Korupcja Zakłady

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Lech Poznań zdecydował w sprawie Bartosza Salamona Lech Poznań zdecydował w sprawie Bartosza Salamona „Pan co najwyżej zarządza dojściem kota do kuwety”. Jarosław Królewski w gorącej dyskusji „Pan co najwyżej zarządza dojściem kota do kuwety”. Jarosław Królewski w gorącej dyskusji Wiadomość Lukasa Podolskiego do kibiców Górnika Zabrze Wiadomość Lukasa Podolskiego do kibiców Górnika Zabrze Wisła Kraków ze zmianą w składzie tuż przed meczem z GKS-em Katowice Wisła Kraków ze zmianą w składzie tuż przed meczem z GKS-em Katowice Koniec sezonu w Bundeslidze. Znamy wszystkie rozstrzygnięcia Koniec sezonu w Bundeslidze. Znamy wszystkie rozstrzygnięcia OFICJALNIE: Roberto De Zerbi odchodzi z Brighton & Hove Albion OFICJALNIE: Roberto De Zerbi odchodzi z Brighton & Hove Albion Jakub Kamiński z udanym finiszem sezonu w Bundeslidze. Efektowny rajd [WIDEO] Jakub Kamiński z udanym finiszem sezonu w Bundeslidze. Efektowny rajd [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy