Dobre wieści w sprawie obrońcy Realu Madryt

Antonio Rüdiger, który zakończył mecz przeciwko UD Las Palmas (2:0) z dolegliwościami bólowymi, będzie mógł zagrać w następnym spotkaniu Realu Madryt – informuje „Marca”.

„Królewscy”, podobnie jak wiele innych drużyn, mierzą się z napiętym harmonogramem. Carlo Ancelotti dokonał w składzie pięciu zmian, a i tak doszło mu problemów.

Z urazami mierzą się Thibaut Courtois, Éder Militão oraz Arda Güler. Ten ostatni doznał kontuzji tuż po wyleczeniu poprzednich dolegliwości bólowych.

Pech Realu Madryt nie opuszcza. W trakcie rywalizacji z UD Las Palmas bóle zaczęli odczuwać podstawowi stoperzy - David Alaba i Antonio Rüdiger.

W przypadku Austriaka na więcej szczegółów musimy poczekać do piątku. Wtedy odbędą się badania.

Zdecydowanie lepsze wieści pojawiły się, jeśli chodzi o Niemca. Jak się okazuje, skończyło się tylko na strachu.

30-latek poczuł dyskomfort w górnej części prawej łydki, jednak to nic poważnego.

Jak donosi „Marca”, Rüdiger będzie mógł zagrać w sobotę przeciwko Gironie.

Decyzja w tej sprawie zapadnie po konsultacji ze sztabem medycznym. Niewykluczone, że zawodnik otrzyma mimo wszystko odpoczynek.

W takiej sytuacji, przy potwierdzeniu poważniejszego urazu Alaby, Ancelotti musiałby sięgnąć do rezerw lub postawić na Auréliena Tchouaméniego, nominalnego defensywnego pomocnika, tak jak robił to z Casemiro.

Etatowy reprezentant Niemiec rozpoczął sezon jako rezerwowy, lecz po kontuzji Militão wszedł do wyjściowego składu i od tego czasu nie opuścił ani minuty.