Cazorla: Arsenal obserwuje Casillasa

Cazorla: Arsenal obserwuje Casillasa fot. Transfery.info
Bartłomiej Rakuzy
Bartłomiej Rakuzy
Źródło: Sport360

Pomocnik Arsenal FC Santi Cazorla przyznał w jednym z wywiadów, że "Kanonierzy" chcieliby mieć w swoim składzie Ikera Casillasa. Tym samym liczba klubów zainteresowanych ściągnięciem Hiszpana robi się coraz dłuższa.

Aż ciężko uwierzyć, że w tym sezonie golkiper Realu Madryt nie wystąpił w żadnym spotkaniu Primera Division. Carlo Ancelotti daje mu jednak wolną rękę jeśli chodzi o Ligę Mistrzów i tam Hiszpan strzeże bramki Realu w każdym meczu. 
 
Kontrakt Casillasa jest ważny do czerwca 2017 roku, ale w obecnej sytuacji coraz głośniej mówi się o rozstaniu 32-latka z "Królewskimi". Lista klubów na bieżąco monitorujących sytuację Hiszpana jest długa, a za sprawą Santiego Cazorli dołącza do niej również Arsenal FC. 
 
- Wiele klubów chciałoby go mieć, włączając Arsenal, ale trudno mu będzie opuścić Real Madryt, ponieważ jest tam kimś. Jego sytuacja jest bardzo skomplikowana i tylko on może podjąć właściwą decyzję - mówił obszernym wywiadzie udzielonym Sport360 Santi Cazorla. 
 
 
 

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Dwóch piłkarzy odchodzi z Bayernu Monachium [OFICJALNIE] Dwóch piłkarzy odchodzi z Bayernu Monachium [OFICJALNIE] Mocna wiadomość Bartosza Salamona do kibiców Lecha Poznań Mocna wiadomość Bartosza Salamona do kibiców Lecha Poznań Deportivo La Coruña świętuje, ale na spokojnie [OFICJALNIE] Deportivo La Coruña świętuje, ale na spokojnie [OFICJALNIE] Wymowna reakcja kibiców Lecha Poznań na porażkę Wymowna reakcja kibiców Lecha Poznań na porażkę Rafał Gikiewicz bez ogródek: Jest nam wstyd Rafał Gikiewicz bez ogródek: Jest nam wstyd „To nie przejdzie”. Niespodziewana reakcja kibiców Legii Warszawa po zwycięstwie z Lechem Poznań „To nie przejdzie”. Niespodziewana reakcja kibiców Legii Warszawa po zwycięstwie z Lechem Poznań Mecz Lech Poznań - Legia Warszawa przerwany! [AKTUALIZACJA] Mecz Lech Poznań - Legia Warszawa przerwany! [AKTUALIZACJA]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy