Były zawodnik Górnika Zabrze nie może cieszyć się zaufaniem trenera. W obecnym sezonie Polak ma spore trudności z wywalczeniem miejsca w składzie walczącego o utrzymanie w Bundeslidze FC Köln, dlatego też tej zimy brane pod uwagę było jego odejście. Jeszcze w styczniu wydawało się, że piłkarz może powrócić do Ekstraklasy, wtedy interesowały się nim Lech Poznań i Wisła Kraków. Ostatecznie nic z tego nie wyszło, ale okazuje się, że szanse na grę w Polsce wciąż istnieją.
Po prawego obrońcę zgłosić się miała Legia Warszawa. Według doniesień dziennikarzy „Bilda”, Olkowski wzbudził w ostatnim czasie szczególne zainteresowanie „Wojskowych”, którzy są coraz bardziej przekonani do jego sprowadzenia. Warszawianie mieli nawet wysłać do Kolonii ofertę, która opiewa na kwotę 300 tysięcy euro, czyli w przeliczeniu ponad 1,2 miliona złotych.
Gdyby transfer faktycznie doszedł do skutku, dla 27-latka oznaczałoby to powrót na polskie boiska po 3,5-letniej przygodzie w Niemczech. Byłby to też niemały zwrot akcji. Pod koniec stycznia Borussia Mönchengladbach chciała pozyskać Roberta Gumnego z Lecha Poznań za rekordową jak na warunki Ekstraklasy kwotę. Transakcja była bliska finalizacji, dlatego „Kolejorz” zaczął szukać następcy swojego wychowanka. Upatrzył go właśnie w Olkowskim.
Reprezentant Polski miał trafić do Poznania, ale skończyło się jedynie na spekulacjach. Niemcy dopatrywali się niekorzystnych wyników testów medycznych Gumnego i chcieli obniżyć cenę, dlatego też „Duma Wielkopolski” wycofała się z rozmów. Pozostanie Gumnego w Lechu ostatecznie przekreśliło szansę na transfer Olkowskiego. Teraz może skorzystać na tym Legia.
Olkowski trafił do Köln z Górnika w 2014 roku. Z miejsca zaczął odgrywać w swojej drużynie istotną rolę, ale z czasem występował już mniej regularnie, do czego przyczyniły się też kontuzje. Dla „die Geißböcke” rozegrał 77 spotkań, w których zanotował dwa gole i osiem asyst.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
