Bartosz Bereszyński: Odkleiliśmy folię z nowego keczupu. Teraz pójdzie

Bartosz Bereszyński: Odkleiliśmy folię z nowego keczupu. Teraz pójdzie fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz
Źródło: TVP Sport

Reprezentacja Polski wygrała na PGE Narodowym z Wyspami Owczymi. Po meczu o komentarz został poproszony Bartosz Bereszyński.

Reprezentacja Polski musiał zdobyć w starciu z Farerami komplet punktów i to zrobiła. Zwycięzców się podobno nie sądzi, aczkolwiek w tym przypadku trudno przejść obojętnie wobec postawy „Biało-Czerwonych”.

Podopieczni Fernando Santosa zanotowali bardzo słabą pierwszą połowę i nieco lepszą drugą, ale to głównie z powodu dwóch zdobytych bramek. Obydwa trafienia zaliczył Robert Lewandowski, który wpisał się po raz pierwszy na liście po strzale z rzutu karnego. Później wykorzystał niefrasobliwość obrony rywala i zamknął mecz.

Po nim o komentarz został poproszony boczny defensor reprezentacji, Bartosz Bereszyński.

- Wiedzieliśmy, że mamy jeden cel do zrealizowania: było to zwycięstwo. Pierwsze 70 minut wyglądało jak walenie głową w mur, ale tak dzisiaj zagrały Wyspy Owcze. Stali w dwóch liniach, bronili się głęboko. Stwarzaliśmy sytuację, w drugiej brakowało wykończenia. Cieszymy się, że wykonaliśmy plan, bo musieliśmy tutaj wygrać - powiedział zawodnik Empoli.

- Powinniśmy grać szybciej pod bramką przeciwnika. Grać częściej z pierwszej piłki. Brakowało nam tego ruchu. Cel osiągnięty, myślimy teraz o Albanii. Odkleiliśmy folię z nowego keczupu, mam nadzieję, że teraz pójdzie.

Starcie z Albanią już 10 września w Tiranie. Na Bałkanach powinno być znacznie trudniej.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy