AS Roma poinformowała o wynikach badań Evana N'Dicki [OFICJALNIE]

Kibice będący świadkami niedzielnego spotkania pomiędzy AS Romą a Udinese Calcio, w 71. minucie przeżyli bardzo stresujące chwile, a wszystko to za sprawą niespodziewanego zasłabnięcia Evana N'Dicki.

Piłkarz rzymskiego zespołu poczuł dyskomfort w klatce piersiowej, a następnie położył się na murawie, co oczywiście wiązało się z natychmiastową reakcją sztabu medycznego oraz przetransportowaniem go do miejscowego szpitala.

Ostatecznie niedzielne spotkanie zostało przerwane, a cała uwaga skupiła się na stanie zdrowia 24-latka, który przeszedł szereg specjalistycznych badań oraz pozostał w szpitalu w celu dalszej obserwacji.

Stołeczna drużyna za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych jeszcze w niedzielę wieczorem poinformowała, że N'Dicka czuje się już lepiej i jest w dobrym nastroju.

Teraz kibice zostali obdarowani kolejnymi informacjami. Badania kardiologiczne wykazały, że Iworyjczyk nie ma problemów z sercem, choć obraz jego klatki wskazuje na odmę opłucnową. 24-latek wyszedł już ze szpitala, by następnie przejść dalsze badania w Rzymie, gdzie również będzie znajdował się pod szczegółową obserwacją.

„Przeprowadzono badania kardiologiczne pierwszego i drugiego stopnia, które dały wynik negatywny w kierunku patologii serca. W świetle najnowszych badań przeprowadzonych rano obraz kliniczny jest zgodny z urazem klatki piersiowej z minimalną odmą lewą opłucnową. Zawodnik został wypisany i przejdzie dalsze badania w Rzymie. AS Roma pragnie podziękować klubowi Udinese Calcio i panu sędziemu za ich wielki profesjonalizm i dyspozycyjność. Pairetto, publiczność obecna na stadionie Udine oraz personel medyczny na meczu, oraz ten w szpitalu Santa Maria della Misericordia w Udine. Wszyscy razem w tych pełnych entuzjazmu i obaw minutach pokazaliśmy wartość sportu i na pierwszym miejscu postawiliśmy ochronę życia„ - mogliśmy przeczytać.

Evan Ndicka è stato dimesso ed effettuerà ulteriori controlli a Roma 💪

L'aggiornamento sulle sue condizioni
📄 https://t.co/G3CJ0UWbxA#ASRoma pic.twitter.com/qWauW0v1AJ

— AS Roma (@OfficialASRoma) April 15, 2024