34-letni zawodnik zaskoczył, przenosząc się latem ponownie do Interu Mediolan. Niewykluczone, że 19-krotni mistrzowie Italii nie będą mogli w najbliższym czasie korzystać z usług weterana.
Sánchez otrzymał powołanie na wrześniowe zgrupowanie reprezentacji Chile. W normalnych warunkach byłby prawdopodobnie członkiem pierwszego składu trenera Eduardo Berizzo.
W starciu z Urugwajem w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata 2026, przegranym 1:3, nie pojawił się jednak w kadrze meczowej. Jak się okazuje, zmaga się z poważną dolegliwością.
Morfologia krwi wykryła u Sáncheza zmniejszone stężenie hemoglobiny, co oznacza anemię. W przypadku sportowców nie należy lekceważyć tej dolegliwości, gdyż ta może prowadzić nawet do niewydolności serca. Chilijski sztab wprowadził już specjalną dietę 34-latkowi, który przejdzie wkrótce kolejne badania.
Inter Mediolan o stanie zdrowotnym swojego zawodnika dowiedział się z mediów. La Gazzetta dello Sport” zapewnia, że klub ze Stadio Giuseppe Meazza nie dostał od tamtejszej federacji żadnego raportu.
Na ten moment trudno określić, jak długo potrwa przerwa Sáncheza. Najprawdopodobniej w starciu z Kolumbią znowu nie będzie mógł pomóc swojej reprezentacji.