Aleks Petkow jest podstawowym zawodnikiem Śląska Wrocław. W tym sezonie zanotował komplet 30 występów w Ekstraklasie, nie omijając choćby minuty. W najbliższej kolejce jego seria dobiegnie jednak końca. Gracz z Bułgarii na pewno nie pojawi się na murawie w spotkaniu z ŁKS-em Łódź z powodu kartkowego zawieszenia.
Defensor zobaczył żółty kartonik w ostatniej potyczce z Ruchem Chorzów. Była to jego czwarta taka kara w trwających rozgrywkach, przez co teraz będzie musiał pauzować.
Jacek Magiera w trakcie konferencji prasowej został zapytany o to, dlaczego klub nie odwołał się w sprawie kartki piłkarza.
- To nie jest bierność. (…) Jest końcówka sezonu. Myślę, że Komisja Ligi nie miałaby na tyle odwagi, żeby cofnąć decyzję sędziego. Zawsze powiedzą, że były podstawy do tego, aby tę kartkę pokazać. Dlatego się nie odwoływaliśmy. Wiele razy nie miało to już sensu, stąd uznaliśmy, że tym razem będziemy tego robić - przyznał szkoleniowiec Śląska.
Ekipa z Wrocławia ma obecnie na koncie 51 punktów w tabeli Ekstraklasy, co daje jej czwarte miejsce. Do pierwszej Jagiellonii Białystok traci pięć „oczek”.
Jej sobotnie starcie z ŁKS-em rozpocznie się o 15:00. Łodzianie okupują ostatnią lokatę i są już bardzo blisko spadku.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
