Piłkarz drugiej ligi francuskiej pozwał firmy Pfizer i BioNTech. Poszło o szczepionki

François-Xavier Fumu Tamuzo ze Stade Lavallois twierdzi, że przez szczepienia na COVID-19 został zmuszony do przedwczesnego zakończenia kariery – donosi „L’Équipe”.

29-latek zdecydował się na wytoczenie procesu sądowego przeciwko producentom preparatów Pfizer i BioNTech oraz Francuskiej Federacji Piłkarskiej, która w czasie pandemii opracowała protokół zdrowotny dla zawodowych piłkarzy. Rozprawa przed sądem w Paryżu została zaplanowana na 2 lipca.

Zawodnik, którego rodzice pochodzą z Demokratycznej Republiki Konga, przyjął pierwszą dawkę szczepionki 30 lipca 2021 roku, a drugą 23 sierpnia. Niedługo później wystąpił u niego ból kolana i zapalenie ścięgna. Wkrótce po otrzymaniu trzeciej dawki w marcu 2022 roku doszło do zerwania ścięgna Achillesa.

- Długie spacery sprawiają mi dużą trudność, a bieganie jest zupełnie nie do zniesienia. Także kiedy muszę iść po schodach, ból staje się zbyt dokuczliwy – powiedział piłkarz.

François-Xavier Fumu Tamuzo jest wychowankiem AJ Auxerre, w którego barwach rozegrał 47 spotkań na zapleczu Ligue 1, gdzie strzelił trzy gole i zaliczył tyle samo asyst. Później na trzecim szczeblu rozgrywkowym we Francji reprezentował Quevilly-Rouen, AS Béziers i Stade Lavallois.

Sezon 2020/2021 spędził natomiast w lidze portugalskiej jako zawodnik CS Marítimo.

W 2014 roku zagrał w barwach reprezentacji Francji U-20 w towarzyskim dwumeczu z Czechami.