Wysokie oczekiwania oraz otwartość dyrektorów do publicznego krytykowania trenerów sprawia, że z każdym tygodniem klubowi kurczą się opcje dotyczącego następcy Thomasa Tuchela.
Projekt odrzucili już Xabi Alonso, Julian Nagelsmann, Ralf Rangnick oraz Julen Lopetegui.
Doszło do tego, że „Gwiazda Południa” zaczęła rozważać nieco egzotyczne opcje, jak Stefan Kuntz czy Ernesto Valverde.
Jak podaje „Kicker”, z uwagi na wykruszenie wcześniejszych kandydatów, listę życzeń uzupełniły dwa nowe nazwiska.
Bayern Monachium jest zainteresowany Lucienem Favre’em oraz Louisem van Gaalem.
Obaj świetnie znają Bundesligę, a Holender dodatkowo miał okazję prowadzić Bawarczyków. Swoją pracę rozpoczął latem 2009 roku, ale został zwolniony już w kwietniu następnego roku.
Aktualnie 72-latek pełni rolę doradcy zarządu w Ajaksie, a po raz ostatni zasiadał na ławce podczas Mistrzostw Świata 2022 jako selekcjoner Holandii.
Van Gaal byłby najpewniej opcją przejściową, jak przed laty miało to miejsce z Juppem Heynckesem.
Wspomniane źródło dodaje, że wciąż najwyżej stoją notowania Erika ten Haga, jednak Niemcy muszą uzbroić się w cierpliwość, aby dowiedzieć się, czy będzie on latem dostępny.
***
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
