Tradycją w piłce nożnej jest, że kapitanowie rywalizujących ze sobą drużyn wymieniają się przed meczem klubowymi proporczykami. Jednak 18 lutego podczas derbów Łodzi pomiędzy ŁKS-em a Widzewem nie doszło do tego. Kapitan drugiego z klubów wytłumaczył powód, będąc gościem Kanału Sportowego.
- Ktoś wpadł w ŁKS-ie na pomysł, żeby napisać, że gra reprezentacja Łodzi z jakimś klubem na proporczyku. W Łodzi są dwa kluby i Stępień nie przyjął tego proporczyka. W tamtej sytuacji było to dla mnie zrozumiałe. Kiedy ja już byłem kapitanem zespołu, to dwa tygodnie wcześniej do kapitana i wicekapitana ŁKS-u jak ta sprawa wygląda, żeby to wyglądało normalnie, bo ja bym wolał się tymi proporczykami wymienić. Czy ten proporczyk będzie normalnie opisany - kto z kim gra, czy dalej będą reprezentacją. Dostałem wiadomość, że oni mają takie proporczyki nie tylko pod mecz z Widzewem i one są na każdym meczu, dostają je z góry. Zakomunikowałem, że jeśli dojdzie do takiej sytuacji, to się nimi nie wymienimy - powiedział Bartłomiej Pawłowski, kapitan Widzewa Łódź.
Derby Łodzi i kwestia… proporczyków.@bpawlowski9 wyjaśnia, dlaczego Widzew odstąpił od przedmeczowej wymiany z ŁKS. pic.twitter.com/NkNPNqr2cw
— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) April 30, 2024
W następnym sezonie najpewniej derbów Łodzi już nie obejrzymy. Widzew znajduje się w górnej ósemce tabeli, natomiast ŁKS jest ostatni w lidze i jego szanse na utrzymanie są już tylko czysto teoretyczne.
Co musi zrobić ŁKS Łódź, by utrzymać się w Ekstraklasie? Oto warunki
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
