Środkowy pomocnik lub prawy obrońca to jeden z największych wygranych decyzji o pozostaniu Xaviego. Hiszpański trener mocno wierzy w swojego podopiecznego, z którym niegdyś dzielił szatnię jeszcze jako piłkarz.
Pojawiły się nawet wieści, że zatrzymanie Sergiego Roberto było warunkiem, jaki szkoleniowiec postawił pracodawcy. Rozmowy w tej sprawie odbędą się niebawem.
Tymczasem na biurku pojawiła się ciekawa oferta. Zainteresowanie jego angażem wykazała bowiem Girona, która jest o krok od zapewnienia sobie występów w Lidze Mistrzów.
„Mundo Deportivo” donosi, że wszystko zależy od Hiszpana. To on musi zdecydować, gdzie chce grać w przyszłym sezonie.
Trzecia siła LaLigi postawiła doświadczonemu zawodnikowi jeden warunek. Musi on być dostępny jako wolny agent, co w praktyce oznacza niepodpisanie nowej umowy z „Blaugraną”.
W zamian ekipa prowadzona przez Míchela jest gotowa zaoferować Roberto długoterminowy kontrakt, czego nie otrzyma w FC Barcelonie.
Podczas trwającej kampanii wybiegał on na boiska 19 razy, strzelił trzy gole i zanotował dwie asysty.
Wszechstronny gracz spędził w Barcelonie całą dotychczasową karierę seniorską.
***
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
