PONIEDZIAŁKOWY SPARING. Wszyscy jesteśmy Janczykami

PONIEDZIAŁKOWY SPARING. Wszyscy jesteśmy Janczykami fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Paweł Machitko
Źródło: Transfery.info

Jeśli chcielibyście dzieciakom za wzór postawić jakiegoś polskiego sportowca, to Dawid Janczyk byłby wyborem numer milion.

Jeśli medal, to za spartaczenie kariery, której refrenem "miałeś chamie złoty róg", a nie przez "przez trud do gwiazd". Góra pieniędzy na starcie. Szansa za szansą. Najlepsze warunki, Liga Mistrzów. A potem wódka, kosztem kariery, rodziny. 

 

Właściwie może to dość niesprawiedliwe, że tak mocno Dawidowi kibicuję. Zmarnował tyle darów od losu, podczas gdy inni zapieprzali dzień w dzień, tyrali na każdym treningu, wyszarpywali życiu okazje. To oni zasługują na dodatkową motywację, oklaski, aplauz, uwagę. A jednak właśnie Janczyk stał się dla mnie cichym bohaterem zeszłego tygodnia. Golami i świetną grą w Pucharze Polski pokazał, że jest w stanie wrócić na właściwą drogę. Choć tyle razy wyciągano do niego rękę, a zawsze ją odtrącał. Choć tyle razy mówił, że teraz będzie dobrze, a koniec końców nie było. Choć chyba nikt już w niego nie wierzył.

Prawda jest taka, że owszem, dzieciom pokazujmy obrazki z Małyszem lub Wlazłym, ale szara proza życia ma w sobie więcej z Janczyka, niż z mistrzów świata. Obok wzlotów są upadki. Błędy i zaniedbania. Pomyłki i uchybienia. Każdy z nas znalazł się kiedyś na zakręcie, każdy chciał naprawić to, co w bezmyślny sposób zepsuł.

Każdemu kiedyś było za siebie samego wstyd.

Kibicować Janczykowi, by dał radę i nie zboczył z obranej właśnie ścieżki, to trochę jak kibicować samemu sobie. Byśmy sami też podążali własną, jeśli jest aktualnie właściwa, albo by walczyli o jej prostowanie, jeśli taka nie jest. Do obu przypadków można odwołać ostatnie losy Dawida, który broń Boże nie jest żadnym wzorem, ale to jak najbardziej kolega po fachu, kolega w zmaganiu. Inna jest skala jego szans i tarapatów, ale schemat znamy, wszyscy byliśmy w niego kiedyś uwikłani.

Dlatego jego powrót, dalsze sukcesy, będą szczerze krzepiące. 

LESZEK MILEWSKI

Twitter: @leszekmilewski

Więcej na temat: Poniedziałkowy sparing

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Dejan Stanković będzie pracował w Rosji. Polski trener czołowym kandydatem do jego zastąpienia OFICJALNIE: Dejan Stanković będzie pracował w Rosji. Polski trener czołowym kandydatem do jego zastąpienia Maik Nawrocki z głośnym powrotem? „Sprawdziłem, zapytałem” Maik Nawrocki z głośnym powrotem? „Sprawdziłem, zapytałem” Marek Papszun jednak nie dla Rakowa Częstochowa?! 35-krotny mistrz kraju wkracza do gry Marek Papszun jednak nie dla Rakowa Częstochowa?! 35-krotny mistrz kraju wkracza do gry Trzęsienie ziemi w FC Barcelonie. Xavi na wylocie?! Trzęsienie ziemi w FC Barcelonie. Xavi na wylocie?! Alphonso Davies zmieni zdanie w sprawie letniego transferu?! Alphonso Davies zmieni zdanie w sprawie letniego transferu?! OFICJALNIE: Reprezentacja Francji na EURO 2024. Wielkie powroty, wielcy nieobecni OFICJALNIE: Reprezentacja Francji na EURO 2024. Wielkie powroty, wielcy nieobecni OFICJALNIE: Szeroka kadra Holandii na EURO 2024. Gwiazda Serie A znowu bez debiutu OFICJALNIE: Szeroka kadra Holandii na EURO 2024. Gwiazda Serie A znowu bez debiutu Rozegrał ponad 80 spotkań dla Legii Warszawa, odejdzie po sezonie?! „Nie ma porozumienia, ale...” Rozegrał ponad 80 spotkań dla Legii Warszawa, odejdzie po sezonie?! „Nie ma porozumienia, ale...”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy