Piekielne błędy „Czerwonych Diabłów” [ANALIZA]

Piekielne błędy „Czerwonych Diabłów” [ANALIZA] fot. Transfery.info
Szymon Podstufka
Szymon Podstufka
Źródło: Transfery.info

„Źle! Źle! I jeszcze raz źle!” Możemy się domyślać, że tak mówi pod nosem Louis van Gaal, analizując poprzednie spotkania swoich podopiecznych i szukając sposobu na ogranie kolejnych rywali. Bo teraz nadchodzi dla United czas prawdziwej pr

Skończyły się bowiem mecze z przeciętniakami, z zespołami, które budżetem nie mogą się w ogóle z drużyną z Old Trafford równać i których rekordowe transfery oscylują w granicach maksymalnie 10-15 milionów funtów. I z takimi - co dla kibiców United bardzo bolesne - które sprawiły mimo swoich ograniczeń masę problemów Manchesterowi. No bo wyniki United w grach o stawkę jak dotąd prezentują się dość mizernie:

 

- porażka 1:2 u siebie ze Swansea

- remis 1:1 na wyjeździe z Sunderlandem

- porażka 0:4 na wyjeździe z MK Dons

- remis 0:0 na wyjeździe z Burnley

- wygrana 4:0 u siebie z QPR

- porażka 3:5 na wyjeździe z Leicester

- wygrana 2:1 u siebie z West Hamem

- wygrana 2:1 u siebie z Evertonem

- remis 2:2 na wyjeździe z West Bromwich

 

Razem - 3 zwycięstwa, 3 remisy, 3 porażki i strata szans na wygranie Capital One Cup już w 1/32 finału. 

 

Louis van Gaal mówił o tym, że jego zespół będzie grał tak, jak oczekuje po około trzech miesiącach i chyba warto już powiedzieć: sprawdzam. Holender pracuje na Old Trafford od 16. lipca, a więc jego kwartał miodowy zdążył już minąć. Z jakimi problemami wciąż się nie uporał? Wyróżniliśmy siedem sytuacji na spory minus i - niejako dla kontrastu, by pokazać wzór zachowań, do jakiego United dążą - jedną na plus.

1)


 



2)





3)







4)





5)



6)





7)



8)





Do czego zmierzamy? Ano że przed United jeszcze sporo roboty, a także że świetną odwalił siedząc po nocach, a i pewnie na czterodniowym urlopie, na jaki wysłali go działacze WBA, Alan Irvine. Jego zespół był świadomy słabości Manchesteru i wykorzystał je niemal w stu procentach, w dwóch sytuacjach zdobywając bramki nie będące bynajmniej dziełem przypadku.

A jaka nauka płynie z tego meczu dla United? Skupiliśmy się przede wszystkim na obrońcach i roli w zespole Daleya Blinda, bo to obronę wskazywano jako najsłabszy punkt ekipy van Gaala i to w obronie doszło do największych zmian względem początku sezonu, skończywszy na przejściu z trójki stoperów na dwójkę. Perturbacje z tym związane było widać choćby w sytuacji numer 6. Tam Rojo nie do końca wiedział, czy ma trzymac się środka pola karnego, czy zbiegać do asekuracji, czego wymaga się od grającego bardziej po lewej stopera w systemie z trójką z tyłu. Do tej roli zresztą był Rojo szykowany, gdy jeszcze van Gaal twardo trzymał się sprawdzonej w Holandii koncepcji z trzema środkowymi defensorami.

Jeśli już jesteśmy przy Rojo, trzeba też pochylić się nad wyprowadzeniem piłki przez niego, a także przez drugiego ze stoperów, Phila Jonesa. Obaj bardzo często mogąc zagrać do pokazującego się raz za razem pomiędzy nimi Blinda, wybierali zagranie na aferę do przodu. Efekt? Z pomocą w jego ocenie przychodzi nam aplikacja Opta Stats Zone. 



10 długich piłek niecelnych i ledwie 4 celne, jeśli wziąć pod uwagę tylko podania grane do przodu z własnej połowy na połowę przeciwnika. 10 strat, podczas gdy można było w większości przypadków (co pokazują sytuacje 3.1 i 3.2) rozegrać akcję spokojnie przez wychodzącego do gry Blinda czy - znacznie rzadziej - Herrerę.

Jeśli chodzi o Blinda, to co do niego mamy najbardziej mieszane uczucia. Jest wyróżniany za wyrównującą bramkę, nieustanne bycie pod grą i wysoką celność podań, na poziomie 93 procent. Ale po pierwsze - wiele razy nie nadążał z asekuracją (sytuacje 1 i 6, wzorowo zachował się natomiast w sytuacji 5), po drugie - gdy już podłączał się do ofensywy, to nie wnosił nic, co zmieniłoby obraz gry, poza wspomnianym świetnym strzałem na 2:2. Oprócz tego kilka razy uderzał niecelnie. Jeśli natomiast szukał partnerów, to najczęściej rozrzucał piłki wszerz. Co jasne, takie były jego zadania, jednak od zawodnika grającego w linii pomocy Manchesteru United oczekujemy nieco większej kreatywności. Może było tak, że kilka błędów w kryciu i kilka prostych strat spowodowało, że Holender bardziej bojaźliwie podchodził do prób przyspieszenia akcji i zagrania otwierającej piłki.



Słówko należy się też Shawowi, z którego szybko zaczęto robić najlepszego lewego obrońcę w Anglii, a który również popełniał sporo błędów, nie czując najlepiej przestrzeni, w których się pojawiał, niejednokrotnie pozostawiając swoją strefę odłogiem (sytuacja 4 - z bramką na 1:0 dla West Bromwich). 

Pole do poprawy jest więc spore i niewątpliwie należy zacząć od dopasowania do siebie trzech nowych elementów układanki: Blinda, Shawa i Rojo. Trzy różne narodowości, trzy różne języki, trzej niewątpliwie utalentowani gracze, którzy jednak na razie zwyczajnie nie czują siebie nawzajem. Jeśli to zagra, United będą znacznie solidniejsi z tyłu, a także w pierwszej fazie rozegrania. Oczywiście van Gaal ma też sporo innych spraw do poprawienia, ta jednak wydaje się być najbardziej palącą.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Z przyszłością Josué już wszystko jasne?! „90 procent do 10” Z przyszłością Josué już wszystko jasne?! „90 procent do 10” To jeden z letnich priorytetów transferowych Liverpoolu. Rozmowy rozpoczęte To jeden z letnich priorytetów transferowych Liverpoolu. Rozmowy rozpoczęte Carlitos pożądany również w Ekstraklasie. Dwie oferty Carlitos pożądany również w Ekstraklasie. Dwie oferty To może być nowy trener w Ekstraklasie. Właśnie odniósł cenne zwycięstwo To może być nowy trener w Ekstraklasie. Właśnie odniósł cenne zwycięstwo Wielki powrót do Wisły Kraków?! Jarosław Królewski skomentował Wielki powrót do Wisły Kraków?! Jarosław Królewski skomentował Wisła Kraków potwierdziła przedłużenie umów czterech piłkarzy Wisła Kraków potwierdziła przedłużenie umów czterech piłkarzy Xavi wyjaśnił, dlaczego postanowił zostać w Barcelonie Xavi wyjaśnił, dlaczego postanowił zostać w Barcelonie OFICJALNIE: Xavi zdecydował OFICJALNIE: Xavi zdecydował

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy