Brazylijczyk został znieważony przez kibiców Spartaka Moskwa podczas spotkania ligi rosyjskiej. Uczestnik tegorocznych Mistrzostw Świata opisał wydarzenie w wywiadzie dla dziennika Sport Express.
- W pierwszej połowie wyraźnie słyszałem kierowane w moją stronę okrzyki przypominające odgłosy małpy, i nie był to pojedynczy przypadek. Okrzyki te wznosiła duża grupa kibiców. Sytuacja powtórzyła się także w czasie mojego urazu pod koniec pierwszej części meczu. Biorę to jako osobistą zniewagę dla mnie i mojego klubu. Myślę że takie rzeczy nie powinny mieć miejsca. Uprawnione organy zarządzajądze piłką nożną muszą podjąć działania w walce z występowaniem nienawiści rasowej - powiedział Hulk.
Szef komisji dyscyplinarnej Rosyjskiego Związku Piłki Nożnej Artur Grigoryants potwierdził, że opisywane przez Hulka zdarzenie rzeczywiście miało miejsce.
- Mamy nagranie z meczu, na którym słychać że w 24 i 45 minucie spotkania słychać odgłosy małpy kierowane w strone Hulka. Odgłosy pochodzą z sektora gości. Delegat związku obecny na meczu nie usłyszał ich w trakcie gry, ale dopiero później, po odtworzeniu materiału wideo - powiedział Grigoryants.
Jest to drugi poważny incydent na tle rasistowskim, który zdarzył się w Rosji w ciągu ostatnich dni. W ostatni czwartek komisja dyscyplinarna nałożyła sankcje na Torpedo Moskwa w związku z zachowaniem kibiców klubu w stosunku do Christopera Samby. SZCZEGÓŁY SPRAWY: http://transfery.info/70332,afera-rasistowska-samba-odmowil-udzialu-w-derbach-moskwy