W środę wieczorem pojawiła się informacja, że były reprezentant Polski rozstał się z klubem z Łazienkowskiej, a jego następcą w roli trenera bramkarzy rezerw został pracujący dotychczas w akademii Arkadiusz Białostocki.
Okazuje się jednak, że popularny "Szamo" wciąż ma obowiązującą umowę, a jego nieobecność na ostatnim mecz ligowym z Pilicą Białobrzegi jest związana z kontuzją kolana. Jego obowiązki faktycznie przejął Białostocki, ale jedynie na czas powrotu 38-latka do zdrowia.