Tragedia w Algierii. Nie żyje zawodnik trafiony przedmiotem z trybun

Ebosse był napastnikiem drużyny JS Kabylie, która podejmowała na własnym stadionie USM Alger. Gospodarze, dla których jedyną bramkę strzelił 24-latek, przegrali mecz 1-2, co spodowało poruszenie na trybunach. Kibice byli wściekli na swoich podopiecznych i poczęli rzucać w ich kierunku kamieniami.

Niestety jeden z nich trafił Kameruńczyka w głowę. Mimo szybkiej interwencji sztabu medycznego, 24-latka nie udało się uratować. Po tej tragedii władze JS Kabylie poinformowały, że zrobią wszystko, aby znaleźć winnego śmierci swojego zawodnika. Stadion został zamknięty do odwołania.

W poniedziałek rano odbędzie się specjalne zebranie zarządu ligi, na którym przedyskutowana ma być kwestia bezpieczeństwa na algierskich boiskach.